Pisaliśmy tu już o paście uszczelniającej i o pierścieniach. Każdy produkt omawiając w osobnym artykule. Warto je jednak zestawić i zrobić porównawcze listy.
W tej naszej blogowej przestrzeni będziemy opisywać, porównywać a także zestawiać różne produkty stomijne. Przede wszystkim, by utrwaliły się Wam, drodzy Przyjaciele Stomicy zarówno produkty, jakich używacie lub możecie używać w przyszłości, jak i ich zastosowanie.
Drugi cel jest taki, byście wiedzieli, że macie wybór. Możecie więc wybierać. I to nie tylko między tymi samymi produktami ale różnych firm lecz także produktami o tym samym przeznaczeniu ale w innej formule.
Dziś opisujemy pastę uszczelniającę i uszczelniający pierścień hydrokolidowy. W kolejnym artykule poruszymy temat m.in. chusteczek skin barrier i sprayu, który ma tę samą funkcję, a różni się od chusteczek sposobem aplikacji na skórę. Będzie też więcej o innych produktów, na które warto zwrócić uwagę przy świadomej pielęgnacji stomii. Już teraz serdecznie zapraszamy do lektury.
Chcemy byście, drodzy Przyjaciele Stomicy również opatrzyli się z nazwami i wyglądem produktów, jakie oferuje sieć sklepów Med4Me. Mając pewność, co do czego służy, łatwiej i szybciej będziecie mogli ogarnąć temat zmiany woreczka w domu i poza nim, pakowania się na urlop, wyjazd na weekend lub tylko na popołudnie – do kina.
Ani się spostrzeżenie, jak temat stomijnych kosmetyków stanie się dla Was absolutnie zrozumiały i bezproblemowy. I o to właśnie nam chodzi 🙂
Dlatego dziś temat: PASTA USZCZELNIAJĄCA CZY PIERŚCIEŃ USZCZELNIAJĄCY?
Jak zawsze powtarzamy – używanie wszelkich kosmetyków stomijnych nie jest obligatoryjne. I stomik nie ma obowiązku, by je stosować. Niemniej, ich używanie bardzo mocno wpływa na zdrowie skóry pod stomijną płytką i na komfort głowy. Dlatego właśnie mocno rekomendujemy takie rozwiązanie.
Zacząć trzeba od tego, że oba te produkty służą temu samemu celowi. Mają zabezpieczyć okolice stomii przed podciekaniem treści a w efekcie przed odklejaniem się woreczka, bo podciekająca treść woreczek odkleja. Chodzi o to, by goła, nieosłonięta płytką skóra, w najbliższym otoczeniu stomii, była zabezpieczona przed często żrącą substancją trafiającą ze stomii do woreczka.
Pasta w tubce ma swoich zwolenników i przeciwników.
Ci pierwsi mówią, że idealnie otula stomię nie dając ani milimetra wolnego miejsca do podciekania. Ci drudzy – że jej nakładanie to koszmar, bo lepi się do wszystkiego, tylko nie do brzucha.
Oba teamy mają rację.
Pasta w tubce idealnie chroni ciało przed treścią jelitową, otula szczelnie stomię dając poczucie komfortu.
Jednak, nieumiejętnie jej nakładana powoduje frustrację. Jak nakładać pastę, by uniknąć katastrofy, krok po kroku opisaliśmy w artykule P-jak PASTA.
PASTA USZCZELNIAJĄCA Stomahesive®.
Tu na zdjęciach prezentujemy pastę marki Convatec, ale jeśli jesteś, drogi Stomiku, fanem innej marki – daj znać, zapewne mamy ją w swojej ofercie.
Pasta w tubce:
– jest miękka, elastyczna i doskonale dopasowuje się do kształtu stomii
– wykonana jest z materiału hydrokoloidowego
– ma duże i trudne do przecenienia właściwości ochronne.
– sprawdza się zarówno w profilaktyce jak i w przypadku ochrony już istniejących podrażnień, odparzeń i ran wokół stomii.
– dzięki łatwej do modelowania konsystencji, pasta w tubce można z powodzeniem uzupełniać nierówności i blizny w obrębie stomii.
– używa się jej również, by zakryć, zabezpieczyć przed efektami podciekania, skórę która znajduje się w bezpośredniej okolicy stomii, a która jest widoczna po wycięciu otworu w płytce.
– pozostaje na miejscu, nie przemieszcza się
– w przypadku aplikacji na otartą skórę może odrobinę szczypać – choć to mocno subiektywna ocena
– w zależności od czasu jaki minął od aplikacji pasty do zdjęcia worka, może pozostawać na skórze (trudniej usuwa się pastę gdy trzeba awaryjnie woreczek zmienić kilka godzin po jego założeniu – ponieważ pasta mocno trzyma się skóry i daje się usunąć z pewnymi trudnościami.
Jednak przy zmianie woreczka 2-3 dni po aplikacji, pasta praktycznie nie pozostawia śladów na skórze)
*Grafika ukazuje aplikację bezpośrednio z tubki, łatwiej i lepiej jednak nawigować wyciskając pastę na palce
Jej aplikacja ze względu na bardzo silną lepkość produktu może być uciążliwa i kłopotliwa. Warto pamiętać by nakładać ją na zupełnie suchą skórę – wilgotnymi palcami. Pasta przyklei się do skóry, a nie do rąk. Analogicznie, nałożenie pasty na mokre lub wilgotne ciało nie zabezpieczy skóry, ponieważ pasta nie będzie dostatecznie do niej przylegać, co skutkować będzie szybszym podciekaniem i urazami skóry. (więcej na ten temat w artykule p- jak PASTA).
PIERŚCIEŃ USZCZELNIAJĄCY – HYDROKOLOIDOWY
– Jest genialną opcją gdy nie ma czasu i warunków, by nakładać pastę. Każdy pierścień pakowany jest osobno co zwiększa komfort ich przechowywania.
– Pierścień nałożyć można w, nawet bardzo polowych, warunkach, podczas gdy do nakładania pasty potrzeba warunków, minimum, cywilizowanych. A już na pewno – zalecany jest dostęp do wody (choć do zwilżania palców wystarczy butelkowana)
– Głównym atutem pierścienia jest fakt, że można go dowolnie formować i otulać nim stomię.
Z obserwacji stomików używających obu produktów, wynika, że pierścień lepiej sprawdzi się gdy wokół stomii nie ma ranek i gdy ma regularny kształt (łatwiej o mocniejsze dopasowanie i dociśnięcie pierścienia do ciała). Choć to obserwacja mocno subiektywna, bo każda stomia jest inna i należy szukać najlepszych dla siebie rozwiązań, próbując każdego produktu.
Według pytanych stomików, w ileostomii bardziej sprawdza się pasta, choć zważywszy jak bardzo to subiektywny temat – i pierścienie mają swych zwolenników wśród ileostomików.
Pasta jest też bardziej elastyczna i bardziej „skora do współpracy” – innymi słowy, lepiej – szczelniej się ona dopasowuje do każdego rodzaju stomii, w której treść jest raczej półpłynna / płynna i ma moce cechy penetrujące, zwłaszcza gdy znajdzie choć małą szczelinkę, o którą łatwiej przy pierścieniu.
– Pierścienie natomiast doskonale się formują w palcach. Są wygodne i można ich użyć w każdych warunkach.
– Nie wymagają ogrzania (pasta powinna być przechowywana w temperaturze pokojowej, by dała się łatwo wyciskać z tubki)
Można nakleić wokół stomii cały pierścień. A można, gdy stomia jest drobna i mała, podzielić go na pół i użyć 2 razy. Przy każdej zmianie woreczka używając połowy. Ważne! Połowę, która nie została użyta trzeba zabezpieczyć ,by nie straciła swoich właściwości klejących.
– Sporym atutem pierścieni jest też fakt, że nie kleją się one do rąk, lecz do ciała wokół stomii. Pozwalając tym samym na swobodne dopasowywanie ich do kształtu stomii.
I poddając je takiej samej ocenie jak pasta uzyskujemy analogicznie odpowiedzi: dotyczące pierścienia.
Jest on:
– doskonały, gdy planujemy podróż / wakacje / weekend
– łatwy i szybki w aplikacji
– miękki, plastyczny, elastyczny i doskonale dopasowuje się do kształtu stomii
– wykonany jest z materiału hydrokoloidowego
– ma duże i trudne do przecenienia właściwości ochronne. Wchłania ciecz wydostającą się ze stomii i pęcznieje, chroniąc stomię i skórę wokół niej
– także, jak pasta sprawdza się zarówno w profilaktyce jak i w przypadku ochrony już istniejących odparzeń i ran wokół stomii.
– można nim, tak jak pastą uzupełniać nierówności i blizny w obrębie stomii.
– używa się go również, by zabezpieczyć przed efektami podciekania skórę, która znajduje się w bezpośredniej okolicy stomii, i która jest widoczna po wycięciu otworu w płytce.
– pozostaje na miejscu, nie przemieszcza się
– w przypadku aplikacji na otartą skórę nie piecze – choć to mocno subiektywna ocena
– w odróżnieniu od pasty – pierścienie przylegają też do mokrej skóry a to ich ogromny atut
– usuwalny bez pozostałości na skórze
– łatwy do przechowywania i użycia
Oba produkty mają swoich fanów. I słusznie, bo oba są doskonałej jakości i doskonale chronią. Ich właściwości także praktycznie się pokrywają, jeśli chodzi o skuteczność.
Zdecydowanie różnią się sposobem nakładania na skórę i poczuciem komfortu przy wykonywaniu tej czynności.
Kwestią osobistych preferencji jest więc, który akurat Tobie będzie pasował, drogi Przyjacielu Stomiku. Zachęcamy do kontakt i wypróbowania obu. 🙂
Zadzwoń, zapytaj o darmowe próbki i sprawdź, który produkt sprawi, że będziesz się czuł jeszcze bardziej komfortowo.
Pozdrawiamy serdecznie, Med4Me Team
Na zdjęciach pasta uszczelniająca marki Convatec oraz hydrokoloidowe pierścienie uszczelniające Secura Plast, marki Salts.
Oba produkty są wyrobami medycznymi. Używaj ich zgodnie z instrukcją lub etykietą. W przypadku wątpliwości skontaktuj się ze specjalistą.
2 komentarze do “PASTA uszczelniająca czy uszczelniający PIERŚCIEŃ? – oto jest pytanie”