W – jak WORECZEK i jego wymiana w warunkach domowych – jak to zrobić i co trzeba mieć pod ręką

Wymiana woreczka to coś, to robić trzeba. Po prostu. Dla stomika, od momentu wyłonienia stomii, czynność ta, będzie czymś tak samo naturalnym, jak mycie zębów, czy nakładanie kurtki przeciwdeszczowej przed wyjściem z domu, gdy pada deszcz.

Początkujący stomik, często czuje opór przed samodzielną wymianą woreczka. To strach, czasami obrzydzenie lub całkowita blokada. Opisaliśmy ten temat w artykule pt. Stomia. Trudny początek.
Kiedy już oswoisz myśl, że woreczek w ogóle trzeba zmieniać, należy zrobić wszystko, by odbywało się to szybko i sprawnie. I nie absorbowało masę czasu i połowy rodziny. Najważniejsze jest to, by nauczyć się zmienić woreczek osobiście, zamiast czekać, aż zrobi to ktoś inny. Tak, jakby temat nas nie dotyczył, choć dzieje się na naszym ciele. Przepracowanie faktu, że należy się tym zająć osobiście sprawi, że  szybciej wrócisz do normalnego życia. I co najważniejsze. Znów poczujesz się samowystarczalny. I – zwłaszcza we własnej głowie – pełnowartościowy.

Z reguły woreczki dwuczęściowe wymieniamy częściej (rzadziej płytkę, która przyklejona jest do ciała), a jednoczęściowe – rzadziej. Choć to oczywiście sprawa bardzo indywidualna.

CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ?
Na początku temat wymiany woreczka wydaje się nie do ogarnięcia. To uczucie minie. Ale przygotuj się, że pierwsze poszpitalne samodzielne zmiany woreczka to stres, strach i wszystko na raz. Przygotuj się na to, na co przygotować się trudno. Ten efekt wizualny minie, ale warto wiedzieć, że może być ciężko.
W brzuchu przy stomii tkwią jeszcze szwy, często podkrwawiające.
Sama stomia jest nadnaturalnie duża, pulsująca i w ogóle taka, że bledną nawet twardziele.
Czujesz, że nie dasz rady. Ręce się trzęsą, z oczu, choć nie chcesz i tak lecą łzy, a ze stomii treść. Non stop.
Nie wiesz co robić. Szybciej się nie da, a im bardziej się spieszysz, tym gorsze są efekty. Jesteś na skraju załamania.
Chce Ci się wyć i krzyczeć, albo po prostu zniknąć. Czujesz, że doszedłeś/doszłaś do ściany. Łazienka przypomina pobojowisko, podobnie jak Twoja psychika.
To minie. Po prostu zanim odkleisz woreczek weź głęboki oddech i powiedz sobie, że dasz radę, bez względu na to, jak mało prestiżowo może to początkowo wyglądać.

Z każdą zmianą będzie lepiej. Stomia będzie się obkurczać. Z czasem pozbędziesz się szwów i ranki po nich się wygoją. Ręce przestaną się trząść. Będziesz też wiedzieć, jaką porę wybrać na zmianę woreczka, by załapać się na jak najdłuższe interwały bez wydzielania treści. Wtedy i łazienka nie będzie przypominać pobojowiska i w głowie będzie jakoś raźniej, że dałeś/dałaś radę bez konieczności sprzątania od sufitu do podłogi 🙂

Zasada nr 1 – WYMIANA WORECZKA NIE JEST ANI TRUDNA ANI SKOMPLIKOWANA. Tu zwyczajnie trzeba praktyki i czasu. Każdy ma swoją metodę i miejsce, w którym najłatwiej i najszybciej wymieniać sprzęt. Nie denerwuj się, że to już 5-6-8 wymiana a Ty nadal nie pamiętasz co i w jakiej kolejności użyć…

Zasada nr 2 – DOBRA ORGANIZACJA. Miej wszystko pod ręką, bez względu na to, czy woreczek wymieniasz w domu, czy poza nim 🙂

Zasada nr 3 – upewnij się, że TO CO POTRZEBNE JEST W ZASIĘGU RĘKI (dom), lub jeśli planujesz wyjście, że wszystko co potrzebne, MASZ Z SOBĄ W TOREBCE/ PLECAKU (o wymianie poza domem pisać będziemy w kolejnym artykule).

CO JEST POTRZEBNE DO WYMIANY WORECZKA W DOMU:
– nowy woreczek + nożyczki (jeśli docinasz otworek)
– spray do odklejania
– spray sztuczna skóra
– chusteczki do czyszczenia stomii i skóry wokół z resztek treści i nadmiaru pasty
– pasta bądź pierścienie uszczelniające
– opcjonalnie gojące plasterki z aloesem (w przypadku ranek przy stomii)
– opcjonalnie pierścienie zewnętrzne (gdy chcemy mieć pewność, że woreczek nie odklei się, pierścienie dają nam więcej czasu na reakcję)
– woreczek na zużyty woreczek
– szare mydło
– kawałek folii, by zabezpieczyć ubranie
– ręcznik / ręcznik papierowy / chusteczki higieniczne
– suszarka do ogrzania nowego woreczka 😉

Cała procedura większości stomików jest pewnie znana, a już na pewno teoretycznie. Warto sobie ją usystematyzować, zwłaszcza, gdy się jest początkującym stomikiem. Wtedy można nawet poopisywać produkty po swojemu, by widzieć po co i w jakiej kolejności sięgnąć. Niegłupim pomysłem jest też zrobienie listy kontrolnej, ukazującej, co w danym kolejności trzeba robić, z podobnych list korzystają piloci uruchamiając maszynę. I to z powodzeniem. 🙂

WYMIANA WORECZKA JEDNOCZĘŚCIOWEGO KROK PO KROKU – przygotowanie (w domowej łazience):
– upewnij się, czy na umywalce stoi mydelniczka z szarym mydłem
– na umywalce postaw spray do odklejania oraz spray – sztuczną skórę
– przygotuj również foliową torebkę na zużyty woreczek
– przygotuj woreczek, jeśli stomia nie zmienia już drastycznie rozmiaru wytnij otworek specjalnymi nożyczkami, jeśli nie wiesz, jaka ma być jego średnica, poczekaj na zdjęcie woreczka, zmierz stomię i wytnij właściwy otworek. Od razu na tym etapie zamknij nowy woreczek zanim go przykleisz do ciała, unikniesz niespodzianki po nałożeniu, gdy zapomnisz to zrobić 😉
– pod ręką miej też chusteczki do zdejmowania nadmiaru pasty oraz higieniczne, najlepiej takie w pudełku
– przygotuj pastę lub pierścienie uszczelniające w zależności, czego używasz.
– przygotuj plasterki gojące i zwykłe nożyczki, by je docinać. Do tego celu nie nadają się nożyczki do wycinania otworu w woreczku – będą skręcać 😉
– podepnij suszarkę i powieś / położ w pobliżu
– zabezpiecz ubranie, by nie zmoczyło się i nie ubrudziło – wykorzystaj do tego kawałek folii lub ręcznik, zahacz go o spodnie lub bieliznę, by woda i/lub treść z jelita nie ściekała na ubiór

WYMIANA WORECZKA JEDNOCZĘŚCIOWEGO KROK PO KROKU – wymiana (w domowej łazience):
– warto przed zmianą woreczka, opróżnić go
– stań przy umywalce (pamiętaj o zabezpieczeniu dolnej części odzieży folią lub ręcznikiem)
– użyj sprayu do odklejania – delikatnie psiknij tam, gdzie naklejony jest woreczek,
– zacznij powolutku odrywać woreczek od ciała – nie tak szybko… Powolutku. Jeśli jest opór – psiknij znów i powolutku odklejaj.
– przetrzyj delikatnie – bez pocierania, okolice stomii oczyszczając je z resztek pasty i treści jelitowej.
– umyj okolicę stomii oraz samą stomię szarym mydłem, pod bieżącą wodą. Pamiętałeś/aś o zabezpieczeniu odzieży folią lub ręcznikiem? No właśnie… To dlatego miałeś/ miałaś pamiętać 😉
– delikatnie pulsacyjnie wytrzyj okolice stomii. Możesz użyć chusteczek higienicznych z pudełka.
– suchą skórę spryskaj sztuczną skórą.
– poczekaj aż wyschnie sama – nie wycieraj jej.

WAŻNE!! OBEJRZYJ I OCEŃ SKÓRĘ WOKÓŁ STOMII – oszacuj, jak wygląda stomia i jej okolice.

Jeśli jest ok**, bez odparzeń i ranek, osusz okolice tuż przy stomii – pulsacyjnie, nie pocieraj! I nałóż pastę lub pierścień uszczelniający.
Pastę nakładamy wilgotnym palcem szczelnie wokół stomii. UWAGA! Nie próbuj tego robić suchymi palcami – zanim zdążysz nakleić pastę wokół stomii, wszystko inne przyklei się do Ciebie 😉
Jeśli zamiast pasty używasz pierścieni, nie masz ryzyka, jak wyżej. Wystarczy uformować wałeczek z lepkiego pierścienia i przykleić go szczelnie wokół stomii. UWAGA! Przy niewielkich obwodach stomii pierścień można podzielić na pół i użyć go przy dwóch zmianach woreczka, formując dwa wałeczki. To oczywiście kwestia do osobistej obserwacji. W takim wypadku, zabezpiecz pozostałą część pierścienia, by nie wyschła (trzymaj ją w tym, z czego ją wyjąłeś).
WAŻNE! Zarówno przed nałożeniem pasty, jak i przed naklejeniem wałeczka należy zadbać, by skóra wokół stomii była sucha. Użyj chusteczki higienicznej i wycieraj pulsacyjnie, przez delikatne dociskanie punktowe chusteczki do ciała. Sucha skóra jest gwarantem, że nie dojdzie do podciekania, odparzeń i odklejenia woreczka.


Jeśli nie jest ok i widać zaczerwienienia i rany, zanim nałożysz pastę lub pierścienie – osusz skórę chusteczką. Pulsacyjnie, nie pocierając.
Naklej plasterki gojące z aloesem. Dotnij je zwykłymi nożyczkami. Cięcia będą proste i takie, jak wymierzyłaś. Jeśli użyjesz nożyczek do stomiii, licz się z tym, że plasterek nie będzie idealnie ucięty, bo te nożyczki nie tną prosto lecz skręcają. 🙂
Wycięty plasterek przyklej bezpośrednio na rankach – brzegi plasterków mogą się stykać. Nie naklejaj ich na zakładkę!

– teraz znów osusz okolice stomii i nałóż pastę lub pierścień.
– a teraz szybciutko weź woreczek i ogrzej suszarką okolicę płytki. Wystarczy 3-5 sekund. O ile nie trzymałeś przedtem woreczków w bardzo zimnym miejscu. Woreczek można ogrzać też w dłoniach lub pod pachą. Niemniej suszarka jest najszybsza ;).
– osusz jeszcze raz okolice stomii, jeśli jest taka konieczność i naklej woreczek. Celuj tak, by otworek obejmował stomię. Nie martw się, gdy widać pastę lub pierścień. Mają one za zadanie uszczelnić okolicę stomii i ochronić skórę, w przypadku, gdybyś wyciął za duży otworek. Więc jeśli widać pastę w otworze, to być może wyciąłeś ciut za dużo.
– dociśnij delikatnie płytkę do ciała. Nie zapomnij o dole płytki. W tym miejscu, na dole pod woreczkiem, lubi się odklejać.

Choć wygląda to bardzo skomplikowanie, skomplikowane nie jest. Wszystko jest kwestią czasu treningu, właściwego podejścia i dobrze dobranego sprzętu.

W artykule opisano produkty dostępne w naszym sklepie:
– woreczek jednoczęściowy Salts, rozmiar S
– spray do odklejania, firmy Salts, o zapachu mięty,
– sztuczną skórę w sprayu, firmy Trio
– pastę uszczelniająco-gojącą firmy Convatec
– opcjonalnie pierścieni uszczelniających firmy Salts
– opcjonalnie plasterka gojącego z aloesem firmy Salts
– szarego mydła – zakup własny w lokalnym sklepie
– woreczek na woreczki – zakup własny w lokalnym sklepie lub marki Salts

Jeśli masz jakieś pytania – zadzwoń. Jesteśmy tu dla Ciebie, infolinia 800 120 130

Pozdrawiamy serdecznie, Med4Me Team

2 komentarze do “W – jak WORECZEK i jego wymiana w warunkach domowych – jak to zrobić i co trzeba mieć pod ręką”

Dodaj komentarz