Zapasowy zestaw stomika – co mieć zawsze z sobą, a co w samochodzie?

Życie ze stomią to nowa rutyna, to także odrobinę inaczej spakowana torebka – w przypadku Pań i saszetka, torba, plecaczek – w przypadku Panów.
Co warto mieć zawsze przy sobie, co trzymać w samochodzie, a co zrobić, gdy sprzętu zabraknie a wakacje wciąż trwają? O tym piszemy poniżej.

Co powinno znaleźć się w zestawie „na wszelki wypadek”?
W tym absolutnie podręcznym – tylko niezbędne minimum.

Zestaw awaryjny – do torebki lub męskiej saszetki.
– 1–2 worki stomijne – dopasowane do Twojego systemu (jedno- lub dwuczęściowego)
– kilka półpierścieni lub pasków hydrokoloidowych (jeśli używasz)
– kilka chusteczek czyszczących i odtłuszczających

– kilka chusteczek z barierą ochronną lub spray (poza domem chusteczki są bardziej poręczne)
– neutralizator zapachu w miniwersji – jeśli używasz, to zapakuj jego maleńką wersję – mamy takie

– żel lub spray do odklejania przylepca
– rękawiczki jednorazowe, ratują sytuację, gdy nie ma możliwości by umyć ręce
– nożyczki stomijne (jeśli trzeba dociąć płytkę)
– woreczki na zużyty sprzęt
– podkład higieniczny (nawet z działu niemowlęcego – lekki i składany – chodzi o to, by mieć na czym rozłożyć sprzęt, gdy zdarzy się wymiana woreczka w miejscu, w którym trudno o higieniczne warunki). By było bardziej kompaktowo – podkład można zamienić na czystą reklamówkę lub kawałek folii.
– małe lusterko, jeśli używasz go w warunkach domowych.

Choć lista jest długa, całość mieści się w niedużej kosmetyczce, albo – w litrowym woreczku strunowym. To sprawdzone info.

foto: pexels

Zestaw stomijny do dużego plecaka na urlop
Zapakuj wszystko, czego używasz na co dzień, tylko – zwiększ ilość. Jeśli wyjeżdżasz na tydzień, weź 2x więcej sprzętu niż używasz tygodniowo. Nie żałuj sobie zwłaszcza chusteczek – zarówno tych do oczyszczania skóry pod stomiją płytką, jak i tych zawierających płyn z barierą ochronną.

Warto mieć też w plecaku większy pakiet, w tym także małą butelkę wody, żel do dezynfekcji i jedną zmianę bielizny (dla spokojnej głowy).

foto: pexels

Co wozić w aucie?
W bagażniku lub schowku warto mieć tzw. rezerwę strategiczną, czyli:
– awaryjny zestaw do zmiany worka poza domem
– 1–2 podkłady chłonne
– rolkę ręczników papierowych
– małą butelkę wody
– żel antybakteryjny
– latarkę (np. czołową, jeśli trzeba coś zrobić po ciemku)
– rękawiczki jednorazowe
– komplet bielizny i spodni – gdyby trzeba było je zmienić
– i – jeśli jedziesz daleko – listę punktów medycznych lub aptek, gdzie ewentualnie można dokupić sprzęt (np. zapisane numery sklepów medycznych w telefonie).
Pamiętaj, by zapasowy sprzęt pozostawiony w samochodzie maksymalnie zabezpieczyć przed warunkami atmosferycznymi.

foto: pexels

Co zrobić, gdy sprzęt się skończył, a urlop trwa?
Nie stresuj się – nie jesteś bez wyjścia. Zanim wyjedziesz na urlop, zrób zdjęcie opakowania, nazwy producenta i typu worka/płytki, jakich używasz, i zachowaj to foto w telefonie. Podobnie zrób w przypadku akcesoriów – nawet jeśli w aptece lub sklepie medycznym nie będzie tego, czego używasz, będzie można liczyć na zamiennik.

– Miej z sobą numer sklepu, w którym zaopatrujesz się w sprzęt, oraz numer do Twojego opiekuna stomijnego. Jeśli spędzasz urlop w Polsce, z pomocą opiekuna, temat brakującego sprzętu da się szybko ogarnąć.
– Jeśli jesteś za granicą – udaj się do apteki lub placówki medycznej. Pokaż zdjęcie swojego sprzętu, opakowania lub wypisuj nazwę po angielsku. W krajach UE pomoc jest realna – nawet jeśli sprzęt nie będzie identyczny, dostaniesz coś, co pomoże przetrwać do powrotu.
– Jeśli spędzasz urlop poza Europą, doradzamy zabranie z sobą znacznie większego zapasu sprzętu i akcesoriów. Apteki poza Unią (zwłaszcza te poza dużymi miastami, w małych miejscowościach lub poza szlakiem) z reguły nie posiadają w ofercie specjalistycznego sprzętu stomijnego.

Zestaw awaryjny to przede wszystkim spokój ducha i warto wyrobić sobie nawyk zabierania go w każde miejsce. Bez względu na to, czy wychodzisz na cały dzień, czy tylko na chwilę – do restauracji hotelowej na śniadanie.

Pozdrawiamy serdecznie 🙂

Dodaj komentarz